Forum Informatyka UJ forum Strona Główna Informatyka UJ forum
Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kara śmierci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Sob 22:42, 01 Kwi 2006    Temat postu:

Crow napisał:
Ok ok... ale zastanowmy sie nad taka sprawa:

Panstwo jest w pewnym sensie umowa miedzy ludzmi. Wiec skoro umawiamy sie ze niewolno sie nawzajem zabijac to dlaczego Panstwo (czyli w pewnym sensie obywatele) mieloby prawo robic to kolegialnie?


Z tych samych założeń wyciągamy inne wnioski... Państwo jest umową między ludźmi i umawiamy się że nie wolno się nawzajem zabijać. Ktoś jednak to robi. Więc jaki jest logiczny wniosek? Skoro ktoś złamał fundametalną umowę to znaczy że nie chce (lub nie umie) być w społeczeństwie - trzeba go wykluczyć. Bo z jakiego powodu ci, którzy stosują się do zasad umowy (czyt. nie zabijają) mają ponosić koszty (czyt. płacić za pobyt w więzieniu) kogoś kto nie chce w tym społeczeństwie być. To jest chore. Przestępca podejmuje świadomą decyzję, świadomie decyduje się na jakieś ryzyko. Łamiesz zasady - ponosisz karę.

Zaś co do tej kary... ja to widzę tak, że (prawie) każdy zasługuje na drugą szansę. Na trzecią już nie, ale na drugą owszem. Natomiast więzienie naprawdę powinno dawać wycisk. Nie może być tak, żeby komuś się tam podobało, żeby ktoś tam chciał wrócić. Dzisiaj dochodzi do absurdu, kiedy bezdomni popełniają na jesieni drobne przestępstwa, żeby tylko na zimę dostać się do więzienia - bo tam ciepło i jeść dzadzą.

IMHO, to nie zwykłym ludziom powinno zależeć na zresocjalizowaniu więźnia. Powinno zależeć więźniowi. W przeciwnym razie to nie ma żadnego sensu. Popełniłeś przewinienie, złamałeś zasady - to teraz pokarz że można ci znowu zaufać, że umiesz żyć w zgodzie z innymi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Sob 23:48, 01 Kwi 2006    Temat postu:

Rogal napisał:
IMHO, to nie zwykłym ludziom powinno zależeć na zresocjalizowaniu więźnia. Powinno zależeć więźniowi. W przeciwnym razie to nie ma żadnego sensu. Popełniłeś przewinienie, złamałeś zasady - to teraz pokarz że można ci znowu zaufać, że umiesz żyć w zgodzie z innymi.

Mnie zależy na tym, abym mógł bezpiecznie nocą wracać do domu bez narażania się komukolwiek. Potencjalnemu napastnikowi raczej na tym nie zależy...

Więźniowi należy uświadomić (poprzez psychologa), że zrobił źle i że powinien z godnością znieść czasową karę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hansu
Nieomylny Admin



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: przychodzimy? Czym jestesmy? Dokad zmierzamy?

PostWysłany: Sob 23:56, 01 Kwi 2006    Temat postu:

Spectro napisał:
Więźniowi należy uświadomić (poprzez psychologa), że zrobił źle i że powinien z godnością znieść czasową karę.


Pfffffffff... (wybacz, Spectro moja reakcje). No to co napisales to juz nawet z idealizmem i niepoprawnym optymizmem ma niewiele wspolnego... Powiedzcie, Wy ktorzy sie tu wypowiadacie... Czy znacie chocby jednego czlowieka ktory siedzial w wiezieniu?? Moze sie zdarzyc... A czy znacie chcoby jednego prawdziwego recydywiste? Czlowieka ktory kilka razy siedzial, i to nie za oszustwa podatkowe? Czy znacie kogos takiego na tyle dobrze, albo rozmawialiscie z nim na tyle dlugo i powaznie, zeby moc teraz wyglaszac takie sady? Czy w ogole wiecie jak wyglada mentalnosc takich ludzi? No wlasnie... Nie sadze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Nie 1:13, 02 Kwi 2006    Temat postu:

Spectro napisał:
Rogal napisał:
IMHO, to nie zwykłym ludziom powinno zależeć na zresocjalizowaniu więźnia. Powinno zależeć więźniowi. W przeciwnym razie to nie ma żadnego sensu. Popełniłeś przewinienie, złamałeś zasady - to teraz pokarz że można ci znowu zaufać, że umiesz żyć w zgodzie z innymi.

Mnie zależy na tym, abym mógł bezpiecznie nocą wracać do domu bez narażania się komukolwiek. Potencjalnemu napastnikowi raczej na tym nie zależy...


I tu jest pies pogrzebany. Gdyby potencjalny napastnik wiedział, że za zaatakowanie kogoś na ulicy grozi mu pobyt w więzieniu o chlebie i wodzie, w odosobnieniu, w zimnej i mokrej celi - to pewnie by się poważnie zastanowił. A tak co? Szansa że go złapią jest jakaś tam, załóżmy że nawet spora. Ale co z tego? Więzienie nie jest (prawie) żadnym straszakiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crow
alkoholik



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK-NH

PostWysłany: Nie 10:34, 02 Kwi 2006    Temat postu:

Ja znam i takich ktorzy siedzieli za drobne kradzieze i takich ktorzy siedzieli po kilka razy np. za to ze zajechali komus siekiera. Z rozmow z nimi wyciagam jeden wniosek: wiezienie to dla nich "szkola" i miejsce zawiazywania nowych kontaktow. Zero resocjalizacji... od takie przymusowe sanatorium z "kolegami po fachu". Wiem jedno... gdyby ktos sie nimi zajal, tzn. dal im szanse wrocic do spoleczenstwa, to oni by to zrobili (w wiekszosci). Inna sprawa jak ktos pol zycia spedzil za kratkami to wracac to on bedzie do pudla, bo tam jego dom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota S.
pijak



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z roku wyżej

PostWysłany: Nie 15:43, 02 Kwi 2006    Temat postu:

Crow niezłych masz znajomych :twisted:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crow
alkoholik



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK-NH

PostWysłany: Nie 15:59, 02 Kwi 2006    Temat postu:

hieh.... bywa :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Pon 20:26, 03 Kwi 2006    Temat postu:

hansu napisał:
No to co napisales to juz nawet z idealizmem i niepoprawnym optymizmem ma niewiele wspolnego...

Ja NAPRAWDĘ wierzę w ludzi (choć często mnie irytują... ;) ). A poza tym, to Crow już napisał wystarczająco wiele.

Rogal napisał:
Więzienie nie jest (prawie) żadnym straszakiem.

Tu nie chodzi o więzienia, tylko o sądy. Procesy toczące się latami, niekompetentni urzędnicy, przedawnienia, bałagan, przesuwanie rozpraw z byle powodu... polska rzeczywistość :? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kap00ch
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ja sie tu wzialem?

PostWysłany: Pon 22:15, 03 Kwi 2006    Temat postu:

wg mne istnieja lepsze metodyod kary smeirci :]
po co marnowac tak dobra i tania sile robocza...wstanach nie mieli z tym problemu...w teksasie za pol darmo wybudowali tysiace mil autostrad swietnej jakosci wlasnie poprzez prace wiezniow. Praca tzw. nieprzymusowa...pracujesz zeby zarobic na swoje przezycie, nie podoba sie? droga wolna mozna biec z kilofem po pustyni...smierc albo od strzalu straznika albood pustynnego skorpiona :>
i to mi sie podoba...nic sie nie marnuje, podatnicy za nic nie placa a jeszcze zyski maja...nie mowiac o tym ze nic nie uszlachetnia tak jak praca:]

natomniast w turcji jest jeszcze smieszniej. Wiezniowi w ogole nie przysluguja jakiekolwiek racje zywnosciowe (bo tam w USA obecnie cos tam daja w niektorych stanach zeby przezyc;p, chociaz to teraz roznie jest...gdzieniegdzie to jak hotel , ale lepiej trzymac sie teksasu). Wiezien w tureckim wiezieniu zyje tylko wtedy jak mu rodzina placi za zarcie, ewentualnie jest w stanie sam zarobic ,a jak nie to gnije w celi i po sprawie...ma wybor:] tak wiec z psychloginczego punktu widzenia nic mu nie zabieramy:]

ps. a jak taki sie staje niepotrzebny to bach! i juz go nie ma ...do kotla i jeszcze sie energie cieplna uzyska :P hehehe...<no dobra sora za to ps :P ponioslo mnie :P, ja tylko nie lubie jak sie cos marnuje:P>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exeman
Mistrz grilla



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 22:19, 03 Kwi 2006    Temat postu:

to rozwiazanie, ze wiezien sam na siebie zarabia jest bardzo ciekawe, ja mimo wszystko wprowadzil bym prace przymusowa dla nich. niestety juz to widze jak pis pojdzie w tym kierunku, przeciez tego Ojciec Dyrektor nie poprze!! :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrobocik
[SKROBORANGA]



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skarżysko , Kraków

PostWysłany: Pon 22:30, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Tak jak Kap00ch powiedział, powinno być wszędzie. Nie do przyjęcia jest sytuacja, gdy recydywiści, ogólnie rzecz biorąc - przestępcy, żyją za pieniądze podatników, czyli ludzi, którzy jednak przestrzegają prawa, płacą wszystkie podatki, a czasem sami przymierają z głodu. Przestępcy, oprócz tego że się opierdalają po więzieniach, to jeszcze mają czelność kłócić się, że mają mało miejsca w celach. No, kurwa, bezczelni. Tak mnie to wkurwia, że masakra. Więźniowie, do roboty obiboki :!:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Pon 23:27, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Skrobocik napisał:
Przestępcy, oprócz tego że się opierdalają po więzieniach, to jeszcze mają czelność kłócić się, że mają mało miejsca w celach.

Nie przeginajmy w drugą stronę. Więzień też człowiek, powinien mieć więc jakieś minimum przestrzeni życiowej. Ciasne pomieszczenia fatalnie wpływają psychicznie na więźniów - najlepsza jest otwarta przestrzeń, np. wyspa. Niedawno nawet czytałem gdzieś o takim eksperymentalnym więzieniu. To krok w przyszłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Pon 23:34, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Syberia. Ew. Sahara. Duża przestrzeń i po sprawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exeman
Mistrz grilla



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 23:41, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Obierzmy ich w skafandry i wyslijmy na ksiezyc!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stasiu
zielony żul



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krk

PostWysłany: Pon 23:49, 03 Kwi 2006    Temat postu:

A za wycieczkę na Księżyc [/Saharę/Syberię] kto zapłaci? ;) Podzielam zdanie kapOOcha i Skrobocika. Coś za coś - przestrzeń życiowa? Popełnił zbrodnie => czeka go kara, niech trochę pocierpi. Tak powinno być w normalnym społeczeństwie. Co do pracy podczas odsiadywania wyroku - świetna sprawa. Pomyślcie jakie mielibyśmy drogi :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrobocik
[SKROBORANGA]



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skarżysko , Kraków

PostWysłany: Wto 0:08, 04 Kwi 2006    Temat postu:

exeman napisał:
Obierzmy ich w skafandry i wyslijmy na ksiezyc!!

Świetny pomysł :P , niech liczą gwiazdki :wink: Przydadzą się astronomom i astrologom i tym wszystkim astrom...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Wto 0:24, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Kiedyś to przestępców wysyłali do Australii... ;)

A tak na serio, to jeżeli jest możliwość resocjalizaji więźniów, to czemu z niej nie skorzystać. Zacząć od zapewnienia więźniowi nieco wolnej przestrzeni, kończąc na regualrnych wizytach psychoterapeuty. Nie cofajmy się do czasów importu niewolników z Afryki, kiedy to na jednego człowieka przypadało 0,6m^2 powierzchni statku :? . Nie wykorzystujmy tez więźniów niewolniczo. Mają wolną wolę, skoro już raz ją źle wykorzystali, to może potem zmądrzeją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrobocik
[SKROBORANGA]



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skarżysko , Kraków

PostWysłany: Wto 0:32, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Spectro napisał:
Mają wolną wolę, skoro już raz ją źle wykorzystali, to może potem zmądrzeją.

Jak raz, to się zgadzam, ale bez przesady, bo jednak większość to raczej recydywiści, a z Nimi nie ma tak łatwo, więc do roboty Ich
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Wto 13:38, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Skrobocik napisał:
Jak raz, to się zgadzam, ale bez przesady, bo jednak większość to raczej recydywiści, a z Nimi nie ma tak łatwo, więc do roboty Ich

Recydywiści powinni mieć rzeczyiwście jakieś większe obostrzenia, jeśli chodzi o warunki ich pobytu w zakładzie karnym. Ale też nie należy ich samych przymuszać do roboty - niech sami do tego dojdą. Odgórnie ustalony nakaz rodzi bunt. A więzień nie ma się buntować, tylko uczyć się pokory.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pandunia
Gość






PostWysłany: Wto 13:46, 04 Kwi 2006    Temat postu:

[deleted]

Ostatnio zmieniony przez Pandunia dnia Pią 5:40, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrobocik
[SKROBORANGA]



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skarżysko , Kraków

PostWysłany: Wto 15:08, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Pandunia napisał:
Piąte. Nie zabijaj.

Dla mnie wystarczy.

Ale trzeba jeszcze dodać szóste i siódme(są trochę powiązane z dziewiątym i dziesiątym, chociaż te dwa mówią tylko o sferze duchowej), bo to przestępstwa z moralnego punktu widzenia i wg kodeksu karnego też :wink:
Spectro napisał:
Recydywiści powinni mieć rzeczyiwście jakieś większe obostrzenia, jeśli chodzi o warunki ich pobytu w zakładzie karnym. Ale też nie należy ich samych przymuszać do roboty - niech sami do tego dojdą. Odgórnie ustalony nakaz rodzi bunt. A więzień nie ma się buntować, tylko uczyć się pokory.

Tu chodzi o to, żeby nie żyli sobie za darmo, gdy uczciwi ludzie głodują i żyją na skraju ubóstwa, bo to jest główna bolączka. Mówi się, że tacy ludzie głównie wywodzą się z biednych i patologicznych rodzin. Ale zastanówmy się, skąd biorą się te patologie:

- rodzice piją, bo nie mają kasy, więc dziecko od urodzenia żyje w toksycznym środowisku i wpada w złe środowisko, albo po prostu bierze przykład z rodziców, to w końcu są autorytety, a dzieci nie rozróżniają jeszcze pojęcia dobra i zła.

- rodzice nie piją, ale ogólnie rodzinka jest biedna i często brakuje kasy na potrzebne rzeczy. A dziecko ma kolegów, koledzy mają fajne rzeczy i dziecku głupio, że nie może bawić się takimi samymi rzeczami, co koledzy, a czasem po prostu koledzy nie chcą się już bawić z nudnym kolesiem, więc kombinuje: "Poszukam sobie takich kolegów z którymi mogę się pobawić". No i zbiorą się w grupkę, poczują się silni razem, no i zaczną zabierać innym dzieciom zabawki, zobaczą, że żadne konsekwencje Ich nie spotykają i to się pogłębi, bo na zabawkach się nie skończy.

To takie uogólnienie, ale główny zarys jest widoczny. Dzięki pracy więźniów(dobrym przykładem jest budowanie dróg), byłyby mniejsze podatki, bo albo nie płacilibyśmy za Ich utrzymanie, albo na budowę dróg. Tak więc w rodzinach byłoby więcej pieniędzy, co na pewno kilka(więcej :?: ) przypadków by mogło uratować.
Tą całą przebudowę trzeba zacząć na poziomie mentalności ludzkiej, a ściślej mówiąc - rządzących. Muszą Oni wprowadzić przepisy, które umożliwią zrealizowanie optymalnych założeń, a nie: "Byle do końca kadencji, może coś potem się złapie". W obecnych czasach, góra nie patrzy na potrzeby maluczkich, tylko na swoje. Eksperci w swoich dziedzinach ostrzegają niejednokrotnie, a pomimo tego uchwalane są kuriozalne ustawy i prawa. A szczytem, wg mnie, jest już umyślne pogorszanie sprawy dla następców, jak są z innego obozu politycznego, gdy kończą się kadencje: "Niech nie mają tak dobrze jak my", albo "Niech mają więcej roboty, popamietają sobie"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Śro 21:05, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Nie zgodzę się, że przestępcy wyrastają tylko w rodzinach patologicznych lub biednych/ubogich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Śro 22:32, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Są jeszcze zmanierowane dzieci bogaczy i ludzie ze zwyczajnych rodzin, którzy wpadli w złe towarzystwo. Ale Skrobocik pisał też, że uogólnia i że odnosi się tylko do tych przypadków, które wymienił (a przynajmniej ja tak to zrozumiałem). I mogę się z nim w tym zgodzić.

Ostatnio zmieniony przez Spectro dnia Czw 21:55, 06 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Czw 0:30, 06 Kwi 2006    Temat postu:

@Skrobocik:
W zasadzie popieram, ale budowa dróg to mrzonka. Faktem jest, że robocizna to przy budowie drogi jest stosunkowo niewielki koszt. Potrzeba energii, surowców, sprzętu. I ludzi, którzy umieją go obsługiwać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrobocik
[SKROBORANGA]



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2958
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skarżysko , Kraków

PostWysłany: Czw 1:19, 06 Kwi 2006    Temat postu:

No właśnie uogólniam, dzięki Spectro :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin