Forum Informatyka UJ forum Strona Główna Informatyka UJ forum
Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

religia normalnym przedmiotem?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kg86
zielony żul



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodze?

PostWysłany: Pon 14:13, 20 Sie 2007    Temat postu: religia normalnym przedmiotem?

[link widoczny dla zalogowanych]
ja rozumiem, ze zyjemy w chorym kraju, ktorym rzadza chorzy ludzie, ale zeby minister przestraszyl sie jakiegos biskupa? Juz pomine fakt, ze sposob w jaki biskup wywiera wplyw, to troche ksiedzu nie przystoi :P Religia wliczajaca sie do sredniej, zalosne! Panstwo powinno byc wolne wyznaniowo, a nie propagowac konkretna doktryne religijna :P i jak tu wierzyc, ze swiat idzie naprzod, skoro wyraznie sie cofa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZenonZajebich
żul



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: BRAK DANYCH

PostWysłany: Pon 14:43, 20 Sie 2007    Temat postu:

Zacznijmy od tego, że religii wogóle nie powinno być w szkole. Uczniowie powinni mieć możliwość uczestniczenia w jakichśtam spotkaniach religijnych po lekcjach np. na plebani u księdza. ...a w sumie to nawet w szkole, byle po normalnych lekcjach a nie między matematyką a fizyką ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagm
zielony żul



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:21, 20 Sie 2007    Temat postu:

oj przesadzacie... na jakim przedmiocie wtedy odrabialibyscie zadania? ;p poza tym zawsze mozna miec wyzsza srednia dzieki dobrej ocenie z religii za ladnie prowadzony zeszyt (jak u nas w lo) ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yuuu
alkoholik



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:35, 20 Sie 2007    Temat postu:

dokladnie...mnie tam religia nie przeszkadzała...przynajmniej nie było takiej zezni że matematyka po fizyce, tylko 45 minut przerwy miedzy jednym a drugim, owszem fakt ze sie wlicza w srednia to troche nie tak ale mnie to juz nie obchodzi:> ja swoje juz przeszłam niech sie martwia inni :D całe szczescie ze ministerstwo siega tylko do liceum :> i studenci maja spokoj od tego wszystkiego :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Pon 15:56, 20 Sie 2007    Temat postu:

Jeżeli religia ma być wliczana do średniej, to byłoby najlepiej, gdyby powszechne w szkołach stały się zajęcia z etyki (która również powinna być wliczana w takim razie do średniej). A jeżeli nie, to religia będzie czymś takim jak WF - o ile chodzisz, to jest niezła ocena. Cóż z tego, skoro i tak będzie zapchajdziurą i większość osób niczego na zajęciach się nie nauczy...

ZenonZajebich napisał:
Zacznijmy od tego, że religii wogóle nie powinno być w szkole. Uczniowie powinni mieć możliwość uczestniczenia w jakichśtam spotkaniach religijnych po lekcjach np. na plebani u księdza. ...a w sumie to nawet w szkole, byle po normalnych lekcjach a nie między matematyką a fizyką ;)

Tak byłoby rzeczywiście najlepiej. Religia powinna być w szkole co najwyżej w początkowej podstawówce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Pon 16:58, 20 Sie 2007    Temat postu:

Religii w ogóle nie powinno być w szkole, dla dobra samej religii. To rodzice powinni dbać o wiarę dziecka, a nie posyłać na zajęcia w szkole i mieć sprawę z głowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Pon 19:06, 20 Sie 2007    Temat postu:

Brak etyki (czy jak tam ten przedmiot miał się dokładnie nazywać) jest rzeczywiście problemem. Zazwyczaj stoję po tej drugiej stronie sporu, ale teraz podpada to pod dyskryminację uczniów niewierzących (wierzący innych wyznań mogą przynieść zaświadczenie z oceną od katechety swojego wyznania, chociaż też muszą spędzać czas na religii w szkole, bo jak to ktoś ujął, te zajęcia są "między matematyką a fizyką").

Gdyby etyka była faktycznie realizowana (a powinna być bodajże już wtedy, gdy znajdzie się 5 uczniów), a religia była na ostatnich zajęciach, to problem byłby mniejszy (kwestię wysyłania na religię dzieci niewierzących "bo co ludzie powiedzą" pomijam, to zwyczajny konformizm).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
profit
pijak



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 12:03, 21 Sie 2007    Temat postu:

Dorzucę swoje 3 grosze. Uważam, że przedmiotu religia nie powinno być w ogóle w programie nauczania. W szkołach do których chodziłem, nie była to nawet nauka o religiach a jedynie o wyznaniu rzymsko-katolickim. W kwestii rodziców jest wpojenie dzieciakowi wartości jakie uważają, że powinny mu służyć. Jeżeli uważają religie katolicką za takową, niech dziecko uczęszcza za zgodą rodziców na spotkania organizowane czy to przez Kościół czy inna organizacje, ale nie w szkole i tym bardziej między lekcjami. (Sam na religie przez cała moją edukację nie chodziłem i z doświadczenia wiem, że jest to uciążliwe - zwłaszcza w młodym wieku. Tak samo reakcje otoczenia bywają różne - często nieprzyjemne. Religię w obecnej formie jaka jest praktykowana w szkołach jest jasnym przejawem dyskryminacji.) Co do etyki - jak ją będą prowadzić duchowni to raczej nie będzie to się wiele różniło od obecnych zajęć katechezy.
Minister raczej nie przestraszył się jakiegoś biskupa. Ktoś u góry (kto nie wiem, czy Kaczor czy jakaś rada) podjął decyzję, że ocena będzie wliczana do średniej. Osobiście mnie to jebie czy ona jest czy nie, bo na ocenach mi nie zależało a pasek na mnie wrażenia nie robi. Decyzja rządu raczej była podyktowana pobudkami politycznymi - elektorat PiS to głównie zagorzali katolicy i ludzie dla których zdanie Kościoła ma duży wpływ i uważam, że jest to początek kampanii wyborczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagm
zielony żul



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:08, 21 Sie 2007    Temat postu:

no zalatwila nam to rada episkopatu czy cos takiego ;] w ktorej od strony rzadu jest gosiewski. i teraz zeby ocena z religii nie wliczala sie do sredniej znow ta rada bedzie musiala o tym zadecydowac, bo tak jest podobno w konstytucji ;] (a raczej nie zadecydowac, tylko trzeba to bedzie z nia skonsultowac, co chyba wiaze sie z tym samym) ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
profit
pijak



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 12:14, 21 Sie 2007    Temat postu:

Może się okaże, że jest to niezgodne z konstytucją i wtedy raczej się tego przeforsować nie uda, bo konieczne jest 2/3 głosów w parlamencie (jakie jest konieczne do zmiany konstytucji) a PO czy LiD tego nie poprą zważywszy na obecne poparcie społeczne i reprezentację w Sejmie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagm
zielony żul



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:17, 21 Sie 2007    Temat postu:

no nie wiem ;] mnie juz w tym kraju nic nie zdziwi ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Wto 12:28, 21 Sie 2007    Temat postu:

W zasadzie, to takie decyzje powinny leżeć w gestii szkoły, która po konsultacji z rodzicami wybrałaby najodpowiedniejszą opcję, wszelkie odgórne decyzje w takich sprawach są niekorzystne. Gdyby istniała jakakolwiek różnorodność, to rodzice mogliby po prostu wybrać szkołę, która im odpowiada, a szkoły konkurowałyby między sobą programem nauczania. No ale do tego potrzeba UPR u władzy, a na to poczekamy zapewne jeszcze x-naście/dziesiąt lat. Swego czasu (2005) PO miała też w programie takie postulaly, ale po ostatniej ich konferencji programowej (2007) gdzieś one zniknęły, za to przybyło centralizacji (Platforma skręca w lewo).
Cytat:
PO czy LiD tego nie poprą zważywszy na obecne poparcie społeczne i reprezentację w Sejmie.

Niekoniecznie. PO może bać się utraty poparcia (Kościół wciąż ma duże wpływy w Polsce), i przegłosować religię w średniej. Zwróćmy uwagę, że liberalna (?) PO głosowała za becikowym z tego właśnie powodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kg86
zielony żul



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodze?

PostWysłany: Wto 15:33, 21 Sie 2007    Temat postu:

rowniez uwazam, ze religii w ogole nie powinno byc w szkole, a juz na pewno nie w takiej formie. Rozumiem gdyby na religii uczono ogolnie o religiach, przedstawiajac ich doktryny, historie powstania, ale takie zajecia powinny byc prowadzone przez jakiegos religioznawce, a nie kler. Religia w obecnej postaci, nauczana w szkolach obok matematyki, fizyki, kaze sadzic, ze doktryna katolicka jest jedyna sluszna, a tego typu rewelacje raczej powinien glosic Kosciol, a nie szkola, ktora teoretycznie ma sluzyc rozwojowi uczniow. A wliczajac ocene z religii do sredniej, nie tylko dyskryminuje sie osoby innych wyznan, ale tez ateistow, agnostykow, oraz osoby bezwyznaniowe, ktore w wiekszosci rodzice ochrzcili i widnieja jako katolicy. Poza tym daje to religii, jako przedmiotowi nauczanemu w szkolach, jeszcze wiekszy status. Mi to przypomina metody kija i marchewki - skoro uczniowie nie chce podchodzic powaznie do religii, to ich do tego zmusimy :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crow
alkoholik



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK-NH

PostWysłany: Wto 16:27, 21 Sie 2007    Temat postu:

No i moje 3 gorsze:

1. Religia jest nauczana w szkole na podstawie Konkordatu, a zgodnie z wykładnią prawa nad Konstytucją stoją umowy międzynarodowe.

2. Faktycznie, nowy min. edukacji wyraził na jednej z konferencji obawę, że wliczanie religii do średniej będzie niezgodne z Konstytucją. Czemu postanowił przy niej pozostać? Może pojawiła się realna szansa przeprowadzania lekcji etyki, albo pojawiły się naciski ze strony Kościoła.

3. Moim zdaniem nie tyle śmieszna jest sama koncepcja nauczania religii w szkole, ale wystawiania z niej ocen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robson
zielony żul



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Lasu :]

PostWysłany: Wto 18:21, 21 Sie 2007    Temat postu:

Ej, ale nigdzie nikt NIE napisał że wraz z wliczaniem religii do sredniej STAJE SIĘ ona przedmiotem OBOWIAZKOWYM. A z tego co tu czytam wiekszość osób tak to uznała. Pozatym religia w domyśle (od dawien dawne) jest tak naprawdę nauką o religii rzymsko-katolickiej (skrócona nazwa).

Osobiście dodam ze pomysł liczenia do sredniej mi sie nie podoba. Tak jak powiedział Madras - to nie pomoże żadnej religii. Jestem za to za wprowadzeniem zajęć z etyki.
I za wszelkimi akcjami mającymi na celu ucywilizowanie i ułożenie młodzieży, choćby kosztem ograniczenia wolności (prawda jest taka że Ci, którzy z wolności umieją kozystać to rygor szkolny przeżyją i lepiej na tym wyjdą w przyszłości, a ten rygor być może pomoże tym , którzy chcieli by być mafiozami, ale maja słaby charakter (tych jest masa), który mozna ukształtować (są też tacy, którym nic nie pomoże) - ale to wszystko to juz inna dyskusja).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
profit
pijak



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 19:04, 21 Sie 2007    Temat postu:

Obecnie religia w szkole jest na chorych warunkach. Jak chciałem nie chodzić, to nie, że musiałem się nie zapisywać tylko wypisywać! co jest niedorzeczne, że na dobrowolne zajęcia domyślnie są wszyscy zapisani. Nie jestem entuzjastą etyki, to nie rola państwa, by kształtować moralność obywateli. Co do cywilizowania i układania młodzieży. Chyba robienie czegoś na siłę nie jest dobrym pomysłem. Poza tym to rola rodziców. A zasadność wystawiania ocen z religii jest taka sama jak z WFu (bardziej zaliczone / nie zaliczone).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Śro 10:26, 22 Sie 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Może coś z tą etyką ruszy.

profit napisał:
Jak chciałem nie chodzić, to nie, że musiałem się nie zapisywać tylko wypisywać! co jest niedorzeczne, że na dobrowolne zajęcia domyślnie są wszyscy zapisani.

No ale skoro się bez większych trudności wypisałeś, to w czym problem? Ja musiałem na WF przynieść zwolnienie, aby mieć spokój. I mam mówić, że WF jest na chorych warunkach?

profit napisał:
Nie jestem entuzjastą etyki, to nie rola państwa, by kształtować moralność obywateli.

Rolą państwa jest to, aby zapewnić odpowiednią naukę obywatelom. Szkoła w małym stopniu uczy, jak się zachowywać w społeczeństwie. Coś z tym trzeba zrobić. Pisząc o kształtowaniu przez państwo moralności obywateli jesteś w błędzie, gdyż nie żyjemy w państwie ani religijnym, ani totalitarnym, ani rządzonym przez LPR :P . Etyka raczej powinna kształtować pewne postawy wobec innych ludzi i poddawać dyskusji pewne ludzkie postępowania. Czy chciałbyś, aby ratował Cię lekarz/sanitariusz-"łowca skór"?

profit napisał:
Poza tym to rola rodziców.

Rodzice nie mają czasu, nie chcą, nie zależy im, sami się na tym nie znają, itd. Twoja wizja jest zbyt idealistyczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Śro 12:56, 22 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:

profit napisał:
Poza tym to rola rodziców.

Rodzice nie mają czasu, nie chcą, nie zależy im, sami się na tym nie znają, itd. Twoja wizja jest zbyt idealistyczna.

To może w ogóle powinniśmy odebrać dzieci rodzicom, przenieść je do kolektwynych społecznych domów wychowania, gdzie zajmować się nimi będą wyłącznie specjaliści? Bo przecież rodzice nie mają czasu, nie chcą, nie zależy im, sami się nie znają na wychowywaniu dzieci... Niech jedynie płacą na utrzymanie owych domów. Albo jeszcze lepiej, możemy obciążyć podatkiem na ten cel wszystkich obywateli, bo w końcu robimy to dla dobra przyszłości narodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yuuu
alkoholik



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:36, 22 Sie 2007    Temat postu:

Madras niepotrzebnie sie tak oburzasz. Spectro ma racje, ze teraz gdy ogolnie sie huczy o tym, że dziecko swieta krowa, dasz klapsa to jak molestowanie i przemoc w rodzinie itp itd. Ale racja jest i taka ze wiekszosc dzieci wychowuje sie sama i nie jest to pozytywnym zjawiskiem. Do dziecka nie trzeba specjalisty i domów społecznych, a troche cierpliwosci i poswiecenia uwagi, ktorej wiekszosc rodzicow dzisiaj nie wykazuje. Wina wiec jest ze strony rodzicow, i zadna etyka i religia w szkole tego nie naprawi, czy bedzie czy nie, dla wszystkich czy tez nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Śro 15:01, 22 Sie 2007    Temat postu:

Po pierwsze, to, że ktoś coś robi źle, nie oznacza, że wszyscy to robią źle.
Po drugie, Spectro sugeruje, że nie rodzice się powinni tym zajmować. To ja sugeruję pójście o krok dalej, skoro rodzice robią to źle. Reductio ad absurdum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yuuu
alkoholik



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:08, 22 Sie 2007    Temat postu:

oczywiscie ze jak ktos cos robi zle to nie znaczy ze wszyscy...ale jednak jak wszystko wystepowanie tego zjawiska ma tendencje wzrostowe :>

a pozatym to uwazam ze problem jest przejaskrawiony...i nie uwazam ze Spectro sugerował ze NIE powinni sie tym zajmowac a tylko tyle ze tego NIE robia w wiekszosci...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robson
zielony żul



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Lasu :]

PostWysłany: Śro 18:03, 22 Sie 2007    Temat postu:

I ja też się przychylę do posta Spectra. A dzieci powinny być wychowywane 24 godziny na dobę - co mi z tego ze ja sie (jako rodzic) bede starał zeby moje dzieci były dobre, nie kłamały, postepowały fair itp itd... skoro przyjdą do szkoły, a tam na historii dowiedzą się że sie ludzie mordowali za byle co, na polskim naczytają sie konrada wallenroda, na fizyce czy innych science'ach co najwyżej nauczą się jak z pudełka zapałek zrobić bombę itp... - nikt im nie wytłumaczy jak wykorzystać ta wiedzę w zgodzie z przyjetymi normami zachowania. Dadzą dzieciom wiedzę, ale nie powiedzą jak wykorzystać ja w zgodzie z moralnością. Koledzy z klasy bedą przeklinać, rozrabiać, moze jak niektórzy u nas w gimnazjum budować bomby domowej roboty ;) itd. I co? Dziecko nie bedzie wiedzieć co jest prawdą - to co ja mówię, czy to co pokazuje szkoła. Pedagodzy powinni byc przedłużeniem opieki rodzicielskiej... przynajmniej ja tak to widzę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Śro 19:29, 22 Sie 2007    Temat postu:

No nie wiem, czy nie sugeruje - samo istnienie jakiejś formy wychowywania w szkole sprawia, że rodzice tracą motywację do tego, bo "w szkole wychowają". Podobnie ze zdrowiem - "po co mam o nie dbać, skoro lekarz jest za darmo", decydowaniem się na urodzenie dziecka - "po co mam mieć dzieci, skoro i tak dostanę emeryturę" i wieloma innymi aspektami życia.

Dla dziecka zawsze największym autorytetem są rodzice, i prawienie morałów przez pana od etyki/religii niewiele da, jeśli w domu nie będzie się dziecka wychowywać. Raczej należałoby propagować poświęcanie czasu dziecku w domu, niż wydawać kolejne pieniądze na nauczycieli.

Nawiasem mówiąc, mamy już "godzinę wychowawczą", i wszyscy wiemy jak to wygląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
profit
pijak



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 21:35, 22 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:
profit napisał:
Jak chciałem nie chodzić, to nie, że musiałem się nie zapisywać tylko wypisywać! co jest niedorzeczne, że na dobrowolne zajęcia domyślnie są wszyscy zapisani.

No ale skoro się bez większych trudności wypisałeś, to w czym problem? Ja musiałem na WF przynieść zwolnienie, aby mieć spokój. I mam mówić, że WF jest na chorych warunkach?

Nie, WF jest przedmiotem obowiązkowym i nikt nikomu nie czyta w myślach, czy jest zdolny do uczestnictwa w nim czy nie. A religia jest dodatkowa, i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Dobrowolne są jakieś inne zajęcia dodatkowe, np. 3 język obcy i jakoś wszyscy nie są na nie odgórnie zapisywani.

Spectro napisał:
Pisząc o kształtowaniu przez państwo moralności obywateli jesteś w błędzie, gdyż nie żyjemy w państwie ani religijnym, ani totalitarnym, ani rządzonym przez LPR :P . Etyka raczej powinna kształtować pewne postawy wobec innych ludzi i poddawać dyskusji pewne ludzkie postępowania. Czy chciałbyś, aby ratował Cię lekarz/sanitariusz-"łowca skór"?

Co do obozu rządzącego można mieć obawy, czy nie dążymy do tego. Takie zajęcia z etyki mogą się odbywać, ale uważam, że w formie "dla chętnych". Co do łowcy skór - jasne, że nie. Ale jakby Ci ludzie byli godziwie opłacani, trzymaliby się ogólnie przyjętego kanonu zachowania, w końcu to nie są skończeni idioci.

Spectro napisał:
Rodzice nie mają czasu, nie chcą, nie zależy im, sami się na tym nie znają, itd. Twoja wizja jest zbyt idealistyczna.

Pierdolenie o Szopenie. Jak się nie znają na wychowaniu dzieci, to niech ich nie robą. Zważ też na warunki w jakich te dzieciaki się wychowują. Najczęściej z marginesu powstaje nowy margines. A tym ludziom niewiele może pomóc (części się przemówi do rozumu, ale to i tak garstka). W tej kwestii popieram Madrasa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Śro 23:47, 22 Sie 2007    Temat postu:

Madras napisał:
To może w ogóle powinniśmy odebrać dzieci rodzicom, przenieść je do kolektwynych społecznych domów wychowania, gdzie zajmować się nimi będą wyłącznie specjaliści?

Jeśli już koniecznie chcesz wiedzieć, to w moim idealistycznym świecie jeżeli rodzice nie mają czasu na swoje własne dzieci, to oddają je rodzinie zastępczej, w której ich utrzymanie jest częściowo opłacane ze skarbu państwa. Żadnych kolektywów, żadnych domów dziecka, żadnych socjalistycznych reliktów sprzecznych z ludzką naturą. Poza tym, w poprzednim poście nic nie sugeruję, tylko piszę jak jest.

Madras napisał:
No nie wiem, czy nie sugeruje - samo istnienie jakiejś formy wychowywania w szkole sprawia, że rodzice tracą motywację do tego, bo "w szkole wychowają". Podobnie ze zdrowiem - "po co mam o nie dbać, skoro lekarz jest za darmo", decydowaniem się na urodzenie dziecka - "po co mam mieć dzieci, skoro i tak dostanę emeryturę" i wieloma innymi aspektami życia.

"Po co żyć, skoro i tak umrę?" A tak na serio, to przecież jeżeli ktoś nie chce wychowywać dzieci, to zawsze znajdzie wymówkę.

profit napisał:
WF jest przedmiotem obowiązkowym

Tylko teoretycznie, sam dobrze o tym wiem ;) .

profit napisał:
Ale jakby Ci ludzie byli godziwie opłacani, trzymaliby się ogólnie przyjętego kanonu zachowania, w końcu to nie są skończeni idioci.

Już widzę ładny temat na zajęcia z etyki: "Jak się nie zdemoralizować z powodu pieniędzy". Daj spokój, nie żyjemy na wojnie, aby zacząć zachowywać się poniżej własnej godności.

profit napisał:
Jak się nie znają na wychowaniu dzieci, to niech ich nie robą.

Super - może: "Jak para nie może mieć dzieci, to niech nie próbuje ich wychowywać"? A jednak nie. I na takiej samej zasadzie temu stwierdzeniu też mówię nie - patrz wyżej ten sam post.

profit napisał:
Zważ też na warunki w jakich te dzieciaki się wychowują. Najczęściej z marginesu powstaje nowy margines. A tym ludziom niewiele może pomóc (części się przemówi do rozumu, ale to i tak garstka).

Skazujesz ludzi za ich własne pochodzenie? Jeżeli zacząć odpowiednio wcześnie, to resocjalizacja jest możliwa. Btw. pisałem już na tym forum o moim pomyśle obowiązkowych sesjach psychologicznych dla dzieci i młodzieży?

A tak bezpośrednio dotykając tematu, to nigdzie nie napisałem, że szkoła ma kształtować system moralny ucznia. Ona ma przystosowywać do życia w społeczeństwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin