Forum Informatyka UJ forum Strona Główna Informatyka UJ forum
Rocznik 2005 - czyli najlepsze forum w sieci
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

religia normalnym przedmiotem?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cheater_
Orajt:)



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 0:05, 23 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:
profit napisał:
WF jest przedmiotem obowiązkowym
Tylko teoretycznie, sam dobrze o tym wiem ;) .

Nie rozumiem co twoje lewe zwolnienia mają do tego czy WF jest obowiązkowy czy nie :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
profit
pijak



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 0:15, 23 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:

Super - może: "Jak para nie może mieć dzieci, to niech nie próbuje ich wychowywać"? A jednak nie. I na takiej samej zasadzie temu stwierdzeniu też mówię nie - patrz wyżej ten sam post.

Nie przeinaczaj, a każdy ma swoje zdanie.
Spectro napisał:
profit napisał:
Zważ też na warunki w jakich te dzieciaki się wychowują. Najczęściej z marginesu powstaje nowy margines. A tym ludziom niewiele może pomóc (części się przemówi do rozumu, ale to i tak garstka).

Skazujesz ludzi za ich własne pochodzenie? Jeżeli zacząć odpowiednio wcześnie, to resocjalizacja jest możliwa. Btw. pisałem już na tym forum o moim pomyśle obowiązkowych sesjach psychologicznych dla dzieci i młodzieży?

Słyszałem o takim przypadku, był dzieciak z patologicznej rodziny, adoptowany przez normalne małżeństwo bezdzietne. Mimo, że z pozoru wydawał się spokojny, i ci ludzie zapewnili mu dobre warunki chłopak mimo wszystko zaczął w pewnym wieku "świrować" - w sensie zaczął odbiegać od normy, nie nadążał z opanowywaniem materiału, rozrabiał powodując szkody itp. Więc ta resocjalizacja nie jest tak do końca złotym środkiem.
A te obowiązkowe sesje to byłoby więcej śmiechu niż pożytku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Czw 0:39, 23 Sie 2007    Temat postu:

cheater_ napisał:
Nie rozumiem co twoje lewe zwolnienia mają do tego czy WF jest obowiązkowy czy nie :/

A ja nie wiem, co ma Twój post do całej dyskusji? Zresztą, tu wcale nie chodziło o moje zwolnienia, nadinterpretowałeś :P . Prawda jest taka, że jak ktoś nie chce ćwiczyć, to bez problemu sobie załatwi wolne na WFie.

profit napisał:
Nie przeinaczaj, a każdy ma swoje zdanie.

Nie przeinaczam. Przeinaczałbym, gdybym zostawił z podanego fragmentu wypowiedzi 1-2 pierwsze zdania.

profit napisał:
Więc ta resocjalizacja nie jest tak do końca złotym środkiem.

Nie twierdzę, że zawsze działa. A tak przy okazji, to w pewnym wieku zdarza się też "świrować" osobom, które miały cały czas teoretycznie dobre warunki w domu. Znam takie osoby.

profit napisał:
A te obowiązkowe sesje to byłoby więcej śmiechu niż pożytku.

Proszę rozwiń. Nie wiem, jak się odnieść do tego zdania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madras
Omylny Admin



Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Pokoju :]

PostWysłany: Czw 1:21, 23 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Btw. pisałem już na tym forum o moim pomyśle obowiązkowych sesjach psychologicznych dla dzieci i młodzieży?

Hmm, rzeczywiście, to mogłoby być dobre. W niektórych przypadkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Czw 2:14, 23 Sie 2007    Temat postu:

Wam się chyba strasznie nudzi w wakacje :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fen
zielony żul



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bochnia

PostWysłany: Czw 9:45, 23 Sie 2007    Temat postu:

e tam... trzeba sobie robić przerwy między nauką numerków :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stasiu
zielony żul



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krk

PostWysłany: Czw 10:30, 23 Sie 2007    Temat postu:

mozna mecze ogladac... Partugalia zremisowala z Armenia 1:1, cieszmy sie :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagm
zielony żul



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:39, 23 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:
cheater_ napisał:
Nie rozumiem co twoje lewe zwolnienia mają do tego czy WF jest obowiązkowy czy nie :/

A ja nie wiem, co ma Twój post do całej dyskusji? Zresztą, tu wcale nie chodziło o moje zwolnienia, nadinterpretowałeś :P . Prawda jest taka, że jak ktoś nie chce ćwiczyć, to bez problemu sobie załatwi wolne na WFie.

ech, tak jakby to cheater zaczynal dyskusje o Twoich zwolnieniach z wfu ;p
jakbys czytal uwaznie, to bys wiedzial. problem jest taki, ze wf jest obowiazkowy, a religia nie. dlatego jesli ktos nie moze chodzic na wf, to musi przyniesc zwolnienie z wfu. natomiast jesli chodzi o religie, to obecnie jest tak, ze z niej rowniez trzeba sie wypisac, zeby nie chodzic, pomimo tego, ze jest to przedmiot nieobowiazkowy. czyli w normalnej sytuacji powinno byc tak, ze na religie trzeba sie zapisac, zeby moc na nia chodzic, a nie na odwrot, jak jest teraz.
i cheater staral sie przekazac Ci to, ale jak widac nie zrozumiales ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Czw 11:10, 23 Sie 2007    Temat postu:

@jagm:
Następnym razem jak zacznę pisać coś w jakiejś dyskusji, to zdefiniuję pojęcia, których zamierzam użyć w swojej wypowiedzi, bo najwyraźniej dla mnie "przedmiot nieobowiązkowy" znaczy coś innego niż dla was ;) . No i później ani ja nie rozumiem was, ani wy mnie. Dla mnie podany termin oznacza po prostu zajęcia szkolne, z kórych można się bez wielkiego trudu wykręcić, a z których jest ocena na świadectwie. Czymś takim były WF, religia czy fakultety.

@Stasiu:
A Serbia poległa w Belgii 2:3 :D .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cheater_
Orajt:)



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:51, 23 Sie 2007    Temat postu:

Spectro napisał:
Dla mnie podany termin oznacza po prostu zajęcia szkolne, z kórych można się bez wielkiego trudu wykręcić, a z których jest ocena na świadectwie. Czymś takim były WF, religia czy fakultety.
Na takim definiowaniu pojęć na nowo możesz słabo wyjść, bo nikt cię nie zrozumie, jak na stół będziesz mówił okno, a do tego to się właśnie sprowadza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Czw 20:04, 23 Sie 2007    Temat postu:

@cheater_:
Toteż właśnie obiecuję poprawę w tej kwestii ;] .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robson
zielony żul



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Lasu :]

PostWysłany: Czw 20:37, 23 Sie 2007    Temat postu:

pomyslcie:

kraj jest w przybliżeniu 80% katolicki. Kazdy katolik (praktykujacy czy nie) ma obowiazek prawny (koscielny) uczestniczyć w lekcjach religii. Wiec dlaczego nie zrobić defaultowego zapisania? Czy to że jakiś program automatycznie wypełnia pola formularza (np dzisiajszą datą - bo tak sie robi najczesciej) nie jest czesto miłe?

A pozatym robicie z igły widły... przecież wystarczy raz pojsc do sekretariatu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogal
Zjeb z kaszanką



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1745
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: koło podbiegunowe

PostWysłany: Czw 21:02, 23 Sie 2007    Temat postu:

Nie no, obowiązek kościelny nie ma nic wspólnego z prawem :wink:

Ale tak czy inaczej uważam obowiązkową religię w szkole za bardzo dobry pomysł. Jestem pewny, że dzięki temu polska młodzież wreszcie będzie wychowywana w duchu katolickim, co zdecydowanie pozytywnie wpłynie na całe nasze społeczeństwo.

Pokój i Dobro.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Czw 21:16, 23 Sie 2007    Temat postu:

Hmm. 80% katolicki? Jaja sobie robisz? Jak jest w 40% to fajnie...

Obowiązek prawnokanoniczny? Aż dopytam przy najbliższej okazji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kafex
zielony żul



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1458
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zawiercie

PostWysłany: Czw 21:17, 23 Sie 2007    Temat postu:

...i kaszanka.

Szczerze mówiąc jakoś nie odczuwałem żadnego dyskomfortu w związku z tym, że religia była jaka była. A to, że ocena będzie się wliczać do średniej raczej niewiele zmieni, więc nie rozumiem o co się pieklicie ; )

Kwestie moralne i wiara ok...ale po co robić z igły widły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robson
zielony żul



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Lasu :]

PostWysłany: Czw 21:53, 23 Sie 2007    Temat postu:

Pawel Str. napisał:
Hmm. 80% katolicki? Jaja sobie robisz? Jak jest w 40% to fajnie...

Obowiązek prawnokanoniczny? Aż dopytam przy najbliższej okazji.


Chodziło deklaratywnie (lub z zasiedzenie - "ochrzcili mnie - mi to zwisa", "to jest inna droga? - bo sie nie zastanawiałem", itd...)

A co do obowiazku... to był przynajmniej w moich czasach... wiem że grozili wykluczeniem z kościoła (tzn jak ktoś zrezygnował z religii to tak jakby automatycznie zrezygnował z wiary...) wiec wniskuję ze było to prawo... no chyba ze lokalne ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Pią 11:30, 24 Sie 2007    Temat postu:

Robson napisał:
kraj jest w przybliżeniu 80% katolicki.

Chrześcijański - to się zgodzę. Nie jest katolikiem ten, co nie uznaje któregoś z dogmatów, a zdaje się, że chodzenie do kościoła jest czymś takim. Jeżeli wierzący niepraktykujący nazywa siebie katolikiem, to jest w błędzie.

Robson napisał:
A pozatym robicie z igły widły... przecież wystarczy raz pojsc do sekretariatu...

Dla niektórych jest to zbyt duży wysiłek :P .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Pią 14:23, 24 Sie 2007    Temat postu:

Spectro - ja cię proszę, w związku z powyższą dyskusją o używaniu słów niezgodnie z ich definicją - przeczytaj najpierw co to jest dogmat, zanim zaczniesz pisać.

@Robson - w takim razie podejrzewam, że wypisanie dziecka z lekcji religii zostało uznane za publiczne zaparcie się wiary. Nie wydaje mi się, żeby to w każdym wypadku było poprawne założenie - szczególnie, że przy niektórych katechetach najlepszym sposobem na zrobienie z dziecka wojującego ateisty jest pozwolenie mu na chodzenie na lekcje religii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Pią 18:08, 24 Sie 2007    Temat postu:

Pawel Str. napisał:
Spectro - ja cię proszę, w związku z powyższą dyskusją o używaniu słów niezgodnie z ich definicją - przeczytaj najpierw co to jest dogmat, zanim zaczniesz pisać.

Przeczytałem i w kontekście mojej wypowiedzi to słowo faktycznie nie pasuje. W takim razie chyba nie pomylę się twierdząc, że chodzenie do kościoła leży w Tradycji, która jest równie ważna jak nauki w Piśmie Św. w wyznaniu rzymsko-katolickim?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Pią 22:48, 24 Sie 2007    Temat postu:

Jakbym już musiał używać tak trudnych terminów jak Tradycja, to powiedziałbym chyba, że w Tradycji Kościoła uczestnictwo w niedzielnej Mszy Świętej jest uważane za obowiązek moralny każdego chrześcijanina wynikający z III przykazania i potwierdzony w I przykazaniu kościelnym. Oczywiście w żadnym przypadku nie jestem autorytetem w dziedzinie teologii.

Swoją drogą - ciekawe, ilu katolików, którzy ograniczyli sie do katechezy w szkole średniej potrafiłoby prowadzić rozmowę o wierze na przyzwoitym poziomie, bez popełniania koszmarnych błędów - również i doktrynalnych (tak, wiem, niektórzy na to słowo reagują alergicznie...)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kg86
zielony żul



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodze?

PostWysłany: Wto 16:08, 28 Sie 2007    Temat postu:

raczej niewielu, chocby dlatego, ze sami katecheci maja z tym problem :P dopiero w LO jak religie zaczal prowadzic ksiadz, a nie katechet(k)a, to potrafil znalezc w miare sensowna odpowiedz, na kazde 'trudne' pytanie :) przynajmniej u mnie tak bylo...
Pawel Str. napisał:
przy niektórych katechetach najlepszym sposobem na zrobienie z dziecka wojującego ateisty jest pozwolenie mu na chodzenie na lekcje religii.

cos w tym jest ;) ale dlaczego od razu ateisty? odrzucenie wszelkich doktryn religijnych nie jest rownowazne z byciem ateista... badz agnostykiem :P a tak propo katechetow, to maja jeszcze pewna prawidlowosc - najczesciej prowadza religie w okresie przed-licealnym, albo przed-gimnazjalnym, kiedy uczniowie jeszcze boja sie postawic osobie doroslej i wykorzystuja to, aby np. sprawdzic czy dany uczen byl w ostatnia w niedziele na mszy. U mnie katechetka wymagala, aby w momencie sprawdzania listy obecnosci mowic: jestem, (nie) bylem - co tlumaczac - (nie) bylem na ostatniej mszy :P a jak ktos odpowiadal ze nie byl, to jeszcze sie dopytywala: "a dlaczego?". Niektorzy potrafia za to wystawiac oceny, m.in. dlatego ocena z religii nie powinna byc wliczana do sredniej - to tak konczac glowna mysl tego topicu :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel Str.
pijak



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze starszego roku / Z Gorlic

PostWysłany: Wto 20:02, 28 Sie 2007    Temat postu:

@kg86 - mówiąc katecheta miałem na myśli ogólnie osobę uczącą religii, bez rozróżnienia - świecki czy kapłan (prawdę mówiąc raczej miałem a myśli księży).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spectro
Mistrz grilla



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurdwanów

PostWysłany: Śro 0:20, 29 Sie 2007    Temat postu:

kg86 napisał:
U mnie katechetka wymagala, aby w momencie sprawdzania listy obecnosci mowic: jestem, (nie) bylem - co tlumaczac - (nie) bylem na ostatniej mszy Razz a jak ktos odpowiadal ze nie byl, to jeszcze sie dopytywala: "a dlaczego?". Niektorzy potrafia za to wystawiac oceny, m.in. dlatego ocena z religii nie powinna byc wliczana do sredniej - to tak konczac glowna mysl tego topicu

Po pierwsze: Czy miała ona prawo do wstawiania ocen za frekwencję w Kościele? Jak weryfikowała prawdziwość stwierdzeń uczniów?
Po drugie: Czy w wieku "podstawówkowym" ma sens uczestniczenie w zajęciach z religii, jeśli nie uczestniczy się we Mszy Św.? Zakładając, że ma sens, należy unikać sytuacji jak powyżej. A jeśli nie ma sensu - dostosować odpowiednio program.

Btw, w czasach swojej kariery szkolnej miałem do czynienia z jednym katechetą świeckim, akurat przez ostatnie pół roku podstawówki. Zapamiętałem go jako bardzo wesołego i rozśpiewanego człowieka oraz kibica Juventusu Turyn ;) .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kg86
zielony żul



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pochodze?

PostWysłany: Śro 1:45, 29 Sie 2007    Temat postu:

ona akurat tego nie robila :P ale pewnie jest to weryfikowane w ten sposob, ze taki katecheta sobie przychodzi na msze i szuka swoich uczniow :D
ooo :) nasza jeszcze jak myslala, ze ktos klamie, to sie pytala: "a gdzie stales?" :D ogolnie to bylo absurdalnie :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Informatyka UJ forum Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin