Informatyka UJ forum

Lupus

Ej,
sporo ludzi pisze o tym, że doliczanie punktów za ćwiczenia to jest pójście nam na rękę...
Ale skąd wiecie jak punktowany był test?
Mateo już chyba na to wpadł wcześniej... :
http://matinfuj.fora.pl/viewtopic.php?p=15430#15430

Te punkty z ćwiczeń to może wcale nie jest "bonus", tylko one wliczają się do maksymalnej punktacji. Czyli żeby mieć 100%, to trzeba mieć egzamin na max i 5.0 z ćwiczeń. Wtedy wliczanie tych punktów to nie jest żaden ukłon w naszą stronę, tylko simply wliczanie oceny z ćwiczeń do oceny z egzaminu na podobnej zasadzie jak na WDM, albo na WDI.

I to jest bardzo nie fair, że nie wiemy jak punktowane były pytania.
Nie wiemy nawet ile punktów maksymalnie było do zdobycia na całym egzaminie...
Na pewno nie 20 jak powiedział Kotulski podczas egzaminu (albo zaraz po nim o ile pamiętam).

To co Rogal napisał:

h

Myślę że prof(dr? dr hab?) Kotulski nie pójdzie na rękę, zdaje się że on i tak już ma UJ w dupie, pewnie już się spakował, wyłączył telefon, obiecał sobie że jego noga więcej nie postanie w naszym instytucie o dwuznacznym kolorze, pojechał na wakacje. (; Ja bym się podpisał pod czymś takim, chociaż wydaje mi się że argumentacja byłaby słaba (nikt specjalnie nie protestował przed egzaminem, więc odwołaniem do regulaminu wiele chyba nie zdziałamy, waga tego faktu jest o tyle duża, że ciężko w tej sytuacji doszukiwać się pobudek ideologicznych - widać że chodzi o własny interes). No i trochę śmiesznie - pół roku na wykładach pusto, a teraz mamy pretensje. d-; Mi moje pkty pasują, ale tak dla dymu chętnie zobaczę jakąś rewolucję.

Rogal: przecież Ty napewno zdałeś. d-; Jak tylko prof Kotulski się połapie w swoich papierkach to poprawi Ci punkty.

A tak poza tym - jest 26 czerwca. Walka z wiatrakami. Jeżeli coś wojować, to teraz, w lipcu będzie za późno.

h

btw. "sprawiedliwość" jest opisana w silberszajsie. dr Kalita też używał tej terminologii. Może niezbyt precyzyjne określenie, ale używane powszechnie w tych tematach. Wydaje mi się że to trochę tak jak Stasiu napisał. Wszyscy zlali SO, a teraz szukają winnego (chociaż egzamin faktycznie był lewy, dało się go napisać). I pomijając może DATUM-cośtam nie było żadnych kosmicznych pytań.

Crow

Jak narazie to widze ze czesc osob ktore niezdaly chcialaby pociagnac za soba pare osob ktorym udalo sie zdac (np. dzieki doliczeniu pkt. za cwiczenia). Nie rozumiem argumentu pt. "Bo nie bylo powiedziane ze cwiczenia cos daja".

Wszystkie zajecia na Uniwersytecie sa rownie istotne. Rozumiem ze bylo sporo pracy np. na ASD (sam okupilem to wieloma zarwanymi nocami), ale (do jasnej cholery) to juz nie jest liceum - to ze niektorzy prowadzacy niegnebili nas bo wiedzieli ze mamy ASD to byla tylko i wylacznie ich dobra wola. Odbieranie pkt. za cwiczenia innym "bo mnie niepomogly" to jest chyba troche niebardzo - prawda? Tak samo ze zmuszaniem kogokolwiek do ponownego pisania egzaminu "bo i tak zda". Przepraszam jesli kogos uraze - ale ten egzamin byl do zdania.

Robson

Sprawiedliwośc była w Silbershatzu, a stosowanie czyt/pisarzy na wykładzie (mam nawet czesciowe notatki z wykladu). Co do hierarchi pamieci: od góry były 3 pamieci które miały wspólne cechy, od dołu bodajze 4 wiec wniosek był oczywisty... zresztą pierwsze mogło oznaczać najlepsze (najszybsze), albo po prostu pierwsze tak jak sie je czyta 9w koncu zyjemy w europie i u nas czyta sie z góry na dół i z lewa na prawo...) . Naprawde nie rozumiem czego sie czepiacie... Moze tylko DATUM LIMIT nie było... bo mnie tez zaskoczyło - musiałem gdzies w silberze przeoczyć... Pozatym: cechy plików: wymien 5 w silberze bylo 6, czyli mielismy troche luzu. Pytanie o to kto i jak wykonuje stronnicownaie mozna bylo strzelać w ciemno ze sprzęt: w silbershatzu przy okazji tego tematu ciagle bylo o procesorach i sposobie ich konstruowania. Sposob realizacji x.sygnalizuj - w silberze byly tylko dwa wyjscia podane i dokladnie opisane, to było zagadnienie które sie w oczy rzucało, pozatym bylo omówione na wykładzie...
Jesli ktoś raz silbershatza przeczytał dokładnie to recze ze na 3 mógł napisać (bez punktów z cwiczen na tyle napisałem - 18pts), dwukrotne przeczytanie silbera to juz gwarantowane mocna 4 albo nawet 4.5... przynajmniej w moim przypadku...

Co do punktacji to najprawdopodobniej byly 2 punkty za kazde zadanie (w sumie 30 )
i zaliczenie dla x > 50% (16pts) czyli tak jak na normalnym egzaminie. Mysle ze dr Kotulski nie zmienił zadnych progów, tylko dopisał nam łaskawie te punkty za zaliczenia, wiec powinnismy być w sumie wdzieczni...

shell

Przespalem sie z wczorajszym wkurwie**** i juz troche mi przeszlo...
LUDZIE! Ja WIEDZIALEM od poczatku ze zakladanie tego tematu jest poronionym pomyslem - zrobilem to by wyrazic swoje glebokie poirytowanie tym wszystkim. To przeciez jasne, ze Ci ktorzy zdali beda chcieli jak najszybciej wpis dostac i miec zglowy. Zreszta wiekszosci tym ktorym braklo pkt albo nie bede nic robic bo:
1. nie chce im sie
2. nie chca wybijac sie z tlumu
3. nie chca robic sobie wrogow i problemow wsrod kumpli i prowadzacych zajecia
(odnosnie mojego pomyslu)

EGZAMIN?! A ja mysle ze to CYRK byl! Przypomnijcie sobie chociazby przegrupowanie po uwadze Kotulskiego o ilosci wolnego miejsca
To cos w calosci powinno byc uniewaznione

Zenada

"na maturze lepiej pilnowali"
przypomnicjcie sobie swoje slowa...
Ida nam na reke, nie? :)

Egzamin byl napisany i przeprowadzony na odwal sie
Pewnie ze bym sie cieszyl jakbym zdal i siedzial cicho ale nie zdalem
(Mam o to pretensje rowniez do siebie)

dzendras

shell uspokój się

i uwagi dot. np pilnowania na egzaminie zachowaj dla siebie, względnie podziel się nimi w "Ściśle tajne". Bądź co bądź jest to forum publiczne.

Crow

Zamknijmy juz ten temat... jesli ktos bedzie chcial to i tak z dr Kotulskim porozmawia w piatek, a tak to siejemy tylko zamet. Zgadzam sie z Dzendrasem - takie uwagi to mozna miec prywatnie... a nie na forum publicznym - zarzucanie komus ze sie niestaral jest nienamiejscu i dopiero "malo fair".

r4ku

ciekawe, ze po egzaminie, ale przed ogloszeniem wynikow nie slychac bylo "jak latwo bylo go zdac..." i " jak latwy byl, wlasciwie to wszystko bylo na wykladyach i w silberszajsie" itp...wrecz przeciewnie. troche dziwne ze teraz te osoby nagle dostrzegly owa latwosc. wiec nie przekonujcie nas ze bylo tak latwo go zdac.

jesli faktycznie jest tak ze punkty za cw sa doliczone to jasne jest ze nikt nie bedzie sie czepial i, ze to wspanialy gest w naszym kierunku, ale jesli sa doliczone z uwzglednieniem ich w ogolnej punktacji (tzn ze przesuwaja prog) to jest nie fair.

Crow napisal:"Wszystkie zajecia na Uniwersytecie sa rownie istotne. "
a co bys powiedzial jak by bylo powiedziane ze punkty z cw z ASD sie nie wliczaja do oceny... wiekszosc oddawalaby programy w ostatnich terminach, bo zarywanie nocek nie byloby tak podszebne. I nagle po egzaminie okazuje sie ze jedank sie wliczaja z jakams tam waga do oceny koncowej i przez to pomimo zdanego egzaminu, koncowy wynik jest za niski... nie zmienilbys zdania? nie chcialbys wiedziec wczesniej co jest bardziej istotne a co mniej?

ogolem dyskusja na temat wynikow, trudnosci egazaminu, laski/nielaski dr Kotulskiego nie ma sensu, tymbardziej ze opieramy sie na swoich domyslach... ci co nie zdali widza czarna strone i zlo wcielone, ci co zdali bronia sie rekami i nogami zeby przypadkiem nie doszlo do jakiejs rewolucji ktora doprowadzi do powtorzenia egzaminu i jedni i drudzy maja sprzeczne interesy.

faktem jest ze nie dojdzie do zadnych dzialan ktore doprowadza do obnizenia oceny kogokolwiek kto zdal, wyklucza to pisanie egzaminu po raz kolejny, to byly pomysly ktore wyrazaly pewne niezadowolenie, ale oczywiste jest ze nie moga zostac wprowadzone

EOT

Rogal

@R4ku: postuluję o używanie znaków polskich, żeby nie wynikały takie kwiatki:

r4ku

hehehe chyba faktycznie musze zacząć przestawiać się na wersje z ogonkami :D

Crow

@r4ku: Jesli pytasz o moje podejscie to dla mnie nie ma roznicy czy cwiczenia sa istotne do egzaminu czy nie. Na poczatku roku bylo powiedziane ze cw. z SO nie maja wplywu na egzamin, ale to nieoznaczalo dla mnei automatycznie ze moge te cwiczenia olac. Dla mnie (ale i dla Uczelni) kazdy przedmiot i forma zajec jest istotna.

Nikt nikogo nie przekonuje ze egzamin byl latwy... mowimy tylko (co jest chyba bezsprzeczne) ze mozna go bylo zdac (oczywiscie okupujac go ciezka praca lub dzieki szczesciu/opatrznosci/Fortunie/Bogu* (*niepotrzebne skreslic)).

r4ku

@Crow: może się zle wyrazilem. Nie mówie że ćwiczenia są mało ważne i można je olac, ale jeśli posiada się widzę, że cw wliczaja sie do egzaminu to można postarac się na przyklad o 5, jeśli myśli się że to nie ma znaczenia, to z braku czasu można stwierdzić że 4, albo 4,5 też jest ok, co nie znaczy, że ćwiczenia są olane/traktowane jak wf itp

dzendras

No z tym traktowaniem SO jak WFu przesadziliście co poniektórzy. shell jesteś z siebie dumny teraz? Zraziliście do nas dr Kalitę (sąsiedni topic) i nie liczcie, że ktoś pójdzie Wam teraz na rękę. Z punktu widzenia kadry sprawa jest prosta - studenci zlekceważyli egzamin (tak jak i przedmiot) i takie są skutki. Naszczęście ja egzamin zdałem, ale sporo osób z 15 pkt. będzie miało jeszcze ciężej przekonać dr Kotulskiego do obniżenia progów. Będą wiedzieli komu podziękować.
Takiej akcji wypada tylko pogratulować! Brawo!

PS. A poza wszystkim wypowiadanie sie w taki sposób na forum publicznym wiedząc, że pewne osoby mogą to przeczytać, jest zwykłym chamstwem.

Stasiu

@dzendras: exactly :/

trywialna

Miejmy nadzieje ze nasz wykladowca nie odwiedza tego forum...

Stasiu

Nie chodzi o samego wykładowcę.
Niektórzy wypominali Panduni, że nie powinien zakładać niektórych tematów, bo jeszcze ktoś z zewnątrz (UJ-II) go przeczyta i w świat pójdzie fama jak to jest na naszej uczeli między studentami. A co powiecie o tym temacie?? Co pomyślą ludzie, którzy chcą przenieść sie/złożyć papiery na ii, jak przeczytają TEN temat? :/ Chora paranoja :/ Można powiedzieć, że test był trudny/głupi/zaskakujący, ale niektóre rzeczy nie powinny powinny być dyskutowane tutaj :/

trywialna

Teraz chodzilo mi o osoby, ktore beda chcialy przekonac dr Kotulskiego do obnizenia poprzeczki. Ale masz racje ten topic nie powienien tu sie znalezc. Moze lepiej go przeniesc do innego bardziej odpowiedniego dzialu?

pawell

r4ku

@dzendras: a ja sie nie zgodze. To jak ktoś traktuje przedmiot to jego indywidualna sprawa, nie można tego generalizować. Ja jestem jedna z tych osob co mają 15 punktow, ale jakos nie czuje żeby ten topic mial mi zaszkodzić. Egzamin byl pod pewnymi względami kontrowersyjny i ten topik jest wyrażeniem tego. Kadra na pewno wyciagnie wnioski (jakie to sie okaże :P). Ale postawa siedźmy cicho to może ich ubłagamy o punkcika jest co najmniej niefajna:/
@Stasiu: jeśli egzamin byl kontrowersyjny to nie nasza wina... i dlaczego mamy to ukrywać? (to, że się nie nauczyliśmy jak należy też nie jest ukrywane)

Stasiu

@r4ku: Egzamin wzbudził kontrowersje, nie ma wątpliwości. Ale nie wszystkie posty odnosiły się bezpośrednio do egzaminu, a niektóre propozycje uważam za trochę nie na miejscu. Ale to znowu tylko "according to me" :/

pawell

ZenonZajebich

IMHO to forum powinno w końcu przeżyć "wielki re-judge" i pare topic'ów powinno trafić do Spamowiska ( które powinno być dostępne tylko dla studentów naszego roku ). Sorry za taki mały OT, ale spowodowane jest to toczoną tu ( moim zdaniem bezsensowną ) dyskusją...

dzendras

@r4ku: No skoro masz 15pkt. to sądzisz, że pomoże Ci przyrównywanie SO do WF? I pisanie, że "na maturze lepiej pilnowali"?
Kontrowersyjny, to by był jakbyś dostał zadanie otwarte na 0,5 strony A4. Egzamin trudny nie był. Pytania gdzie było 4 tak/nie, to nic innego jak test a)b)c)d). Kilka pytań zaskoczyło nas wszystkich, ale dało sobie z nimi poradzić. Dodatkowo na każdym egzaminie/kolokwium zdarzają się takie rzeczy i trzeba być na nie przygotowanym.
Ale skoro uważasz, że zrażanie do siebie potencjalnego sprzymierzeńca, zarzucanie kadrze nieprofesjonalizmu jest w porządku to życzę powodzenia. Jeżeli uważasz, że krzyczeniem coś zdziałasz i dostaniesz ten upragniony punkt, to chyba się przejedziesz. Ja po takiej akcji zapoczątkowanej przez shella zdenerwowałbym się i nie byłbym skłonny iść na żadne ustępstwa.
Współczuję tylko tym, którzy chcieli to rozwiązać w sposób bardziej racjonalny, a teraz będą mieli na to mniejsze szanse.

r4ku

@Stasiu: niektore propozycje owszem, ale bardzo szybko zostaly zweryfikowane i ocenione jako kiepskie
@pawell: kazdy forumowicz bierze odpowiedzialnosc tylko za to co sam napisze. Ja egzaminu cyrkiem nie nazwałem.
@dzendras:jesli dla kogos SO bylo jak WF to co ja na to poradze? to nie moja sprawa, podobnie jak to czy u kogos pilnowali na maturze czy nie ;) niektore wypowiedzi są nietaktowne, ale niektore są chyba sensowne. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Na tym polega dyskusja żeby przeanalizować różne drogi i wybrać najlepsza, zdażają się pomysly bardziej i mniej drastyczne. "zarzucanie kadrze nieprofesjonalizmu" - czytasz bardzo miedzy wierszami, albo wyprowadzasz bledne wnioski.

ok serio nie ma sensu juz dalej ciagnanc tego watku. syty glodnego nie zrozumie i odwrotnie.