Informatyka UJ forum

Kwiatek

Jeśli ktoś jeszcze nie zauważył to na stronie Zaionca jest lista osób przystępujących do egzaminu warunkowego... gratuluję tym, którzy mają termin o tydzień dłuższy... heh...

AMD · pijak Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów

Tylko dlaczego nie ma mnie wsród sczęsliwców Grrrr...

Mavie

13 kwietnia godzina 13:00 :twisted:

Saddam

No jest przynajmniej jeden dzień gratis 8)

muciu

No cóż, alfabet jest niesprawiedliwy ;-)... chociaz z drugiej strony tydzien wiecej na naukę, noi więcej czasu by przygotować sie na ASD i algebre :)... powodzenia dla Tych, ktrorzy walczą w najblizszy czawartek/piatek ;)

exeman

A jak wam idzie nauka? Ja jak narazie umiem 1/3 materialu, a waruneczek w piatek :/

jg

ja mam w czwartek i jeszcze musze sie sporo nauczyc (szczegolnie pytania z koncowki ;] ) a najgorsze jest to ze przez to jeszcze nic z analizy nie umiem wiec dzis nauka wdm odpada :/

muciu

mi zosatly do zrobienia własności liczba naturalnych, i kostrukcja liczb rzeczywistych plus liczby porzadkowe :) czyli jakies 1/3 wszystkich zadanek

exeman

Cos czuje, ze postudiowalem :/ Ale milo bylo. Pozdrawiam wszystkich.

camensky

ja tez tak czuje..

Krisowski

Mavie

exeman

Mavie: ten material w sumie nie jest trudny - mam opracowane wszystkie pytania, tylko trza to obryc. No i wlasnie obrycie nie jest takie proste, jak sie tego nie rozumie. Mimo wszystko jakbym zabral sie za to wczesniej to moze bym zdazyl.

A gdzie sie w takim razie wybierasz? Na filozofie? :P Tam ponoc logika jest :P

Skrobocik

Sobek

Dacie radę. Jeśli ja się prześliznąłem to każdy może ;)

dzendras

Dacie radę. Ja, który miałem w sumie (nie z jednego kolosa jak niektórzy :) ) 21 punktów(4,83 za pierwsze kol, 6,30 za drugie i 10 za ćwiczenia - rezultat marny), zdałem egzamin całkiem przyzwoicie, więc czemu Wam (a niektórzy z Was mieli 39 pkt) nie miałoby się udać?
Grunt to samozaparcie i mała iskierka nadzei tląca się gdzieś w otchłani. Bo wierzcie, że jak otwierałem plik z wynikami, to nastrajałem się na oblanie. A i przed kolokwium nie było lepiej. Po każdym kolokwium myślałem, że to już koniec.
Cuda się zdarzają!